niedziela, 9 stycznia 2011

09.01.2011        Kuchnia...Około 5 godzin. Dzisiaj mój organizm nie miał ochoty nigdzie wychodzić, pół dnia spędziłem w kuchni drugie pół w łóżku. Dlatego między innymi krzesła dostały nóg... Brakuje mi lotności umysłu..

1 komentarz:

  1. To chyba nie miejsce na takie pytania, ale jaki masz otworek w tym aparacie, że w kuchni 5 godzin a na dworze kilka minut i też wychodzi super? 0.4 mm taki jak 1 poscie??

    OdpowiedzUsuń