wtorek, 4 stycznia 2011

 04.01.2011     Przede wszystkim zaćmienie słońca około godziny 10 rano! Nie wiem dlaczego ale czułem się jak dzieciak czekający na otwarcie prezentów. Ta lekko przy mazana kropka na niebie to właśnie nasze słoneczko podczas zaćmienia. Kto przegapił ten trąba następne zaćmienie w 2015 roku. Tak oczywiście przepaliłem, smugi to efekty szybkiego wyciągania z kuwety i nierównomiernego nasiąknięcia utrwalaczem. Czas naświetlania około 25 sekund przystań naprzeciwko A-1 w kampusie Politechniki Wrocławskiej.


03.01.2011    Start! Więc zaczynamy. Jak to często bywa początki bywają trudne. Na sam początek postanowiłem zotworkować swoje miejsce zamieszkania. No cóż złośliwość rzeczy martwych tym razem mojego staruszka seleniaka. Na wpadłem na to, że światłomierz selenowy przy słabym świetle pokaże mi złe pomiary. Trudno, tym tajemniczym białym obiektem jest lampa tylko ona zdążyła się jako tako naświetlić w ty czasie. Czas naświetlania 2 godziny plus kilka błysków.

3 komentarze:

  1. dwie godziny naświetlałeś i nadal tak ciemno?!:O ale to pierwsze bardzo mi się podoba ;)/róża

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja przegapiłam, jestem trąba, ale przynajmniej się wyspałam :D!

    OdpowiedzUsuń
  3. Napisał bym coś ale boje się dostać wpierdol ;p

    OdpowiedzUsuń